Carlo - Człowiek z lodu

Książka, która nawet mnie, oczytanej z mnóstwem okrucieństw, przyprawiała o gęsią skórkę i obrzydzenie...

Richard Kukliński urodził się w 1935 roku. Maltretowany przez ojca, nie rozumiany przez mamę, poniewierany w dzieciństwie, wyrósł na psychopatę. W swoim życiu zamordował ponad dwieście osób i przez 20 lat był nieuchwytny dla amerykańskiej policji.
Jak to możliwe?

Fabuła i styl
Książka podzielona jest na krótkie rozdziały. Pomiędzy powieściową narrację wplecione są fragmenty wywiadu z Richardem Kuklińskim, w których morderca dopowiada o wszystkich opisanych wydarzeniach. Wraz z głównym bohaterem podążamy poprzez jego okropne dzieciństwo, burzliwą młodość i równie burzliwą dorosłość. Ta chronologia podobała mi się najbardziej.
Uważam jednak, że jeśli ktoś nie ma mocnych nerwów, nie powinien tego czytać.
Poziom okrucieństwa w "Człowieku z lodu" przeraża. To, jakim był człowiekiem Kukliński, też.
I z jednej strony żałowałam go, bo nikt nie zasłużył na maltretowanie w dzieciństwie, a z drugiej... Był bezwzględnym, pozbawionym empatii człowiekiem, który sam twierdził, że morderstwa nie robią na nim wrażenia, a nawet są dla niego formą rozrywki.

Jeśli chcecie przeczytać, jak jeden człowiek wodził za nos policjantów, polecam!

Autor: Philip Carlo
Tytuł: "Człowiek z lodu"
Wydawnictwo: G+J Gruner+Jahr Polska,
Ocena: 5

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

recenzje ponownie

Jensen - Rodzina

Pamuk - Biały zamek