Zapora - Henning Mankell
Kurt Wallander jest jedną z moich ulubionych postaci literackich. Nie wyobrażam sobie czytać innych powieści Mankella bez bohatera, jakim jest ten samotny i często zagubiony człowiek.
Skania, październik 1997. Dwie nastolatki z zimną krwią mordują taksówkarza, mniej więcej w tym samym czasie w dziwnych okolicznościach ginie człowiek, a jakiś czas później jedna z morderczyń kierowcy ucieka z aresztu. Czy te sprawy się łączą? Jak poradzi sobie Kurt Wallander? Czy pozornie niepowiązane zdarzenia mogą mieć wpływ na to, co zdarzy się na świecie?
Fabuła i styl
Chociaż w powieści nie brak akcji miałam takie momenty, w których musiałam odłożyć książkę, żeby zająć się czymś innym. Chwilami odnosiłam wrażenie, że nie jest to ten sam stary, dobry Mankell. Ale były to tylko niewielkie fragmenty.
Jak zawsze u tego autora poszczególne fazy śledztwa oddzielają nam podsumowania, zebrania ekipy śledczej, czy konferencje prasowe. Nie brakuje tu także przemyśleń głównego bohatera. W dużej mierze dotyczą one Szwecji i tego, co dzieje się z krajem. Szwecja nie jest już bezpiecznym azylem. Wallandera przeraża to, jak zdemoralizowana jest młodzież, ile przestępstw popełnia się w ciągu roku i to, że są one coraz bardziej brutalne.
Bohaterowie
Najważniejszą postacią jest Kurt Wallander. Policjant z przeszłością, ale dla mnie człowiek z krwi i kości. Doskonale wykreowany, z wadami i zaletami. Pięćdziesięciolatek z cukrzycą, któremu najbardziej na świecie dokucza samotność. Pragnie bliskości kobiety, zrozumienia, ale także zwyczajnej, ludzkiej życzliwości.
Podczas tego śledztwa dręczą go demony przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Wallander zastanawia się, jak będzie wyglądał jego niegdyś bezpieczny świat za kilka lat. Martwi go coraz większe skomputeryzowanie wszystkich instytucji. Nie rozumie młodzieży, nie nadąża za nowinkami technologicznymi.
Wraz z Kurtem Wallanderem przeżywamy przeziębienie, wstajemy rano, odnotowujemy, jaka jest pogoda. To sprawia, że możemy zbliżyć się do niego i bardziej przeżywać każdy aspekt książki.
Polecam wam cały cykl o Kurcie Wallanderze. Szwedzkie kryminały naprawdę mają swój urok!
Autor: Henning Mankell.
Tytuł: "Zapora".
Wydawnictwo: W.A.B.
Ocena: 4,5.
Skania, październik 1997. Dwie nastolatki z zimną krwią mordują taksówkarza, mniej więcej w tym samym czasie w dziwnych okolicznościach ginie człowiek, a jakiś czas później jedna z morderczyń kierowcy ucieka z aresztu. Czy te sprawy się łączą? Jak poradzi sobie Kurt Wallander? Czy pozornie niepowiązane zdarzenia mogą mieć wpływ na to, co zdarzy się na świecie?
Fabuła i styl
Chociaż w powieści nie brak akcji miałam takie momenty, w których musiałam odłożyć książkę, żeby zająć się czymś innym. Chwilami odnosiłam wrażenie, że nie jest to ten sam stary, dobry Mankell. Ale były to tylko niewielkie fragmenty.
Jak zawsze u tego autora poszczególne fazy śledztwa oddzielają nam podsumowania, zebrania ekipy śledczej, czy konferencje prasowe. Nie brakuje tu także przemyśleń głównego bohatera. W dużej mierze dotyczą one Szwecji i tego, co dzieje się z krajem. Szwecja nie jest już bezpiecznym azylem. Wallandera przeraża to, jak zdemoralizowana jest młodzież, ile przestępstw popełnia się w ciągu roku i to, że są one coraz bardziej brutalne.
Bohaterowie
Najważniejszą postacią jest Kurt Wallander. Policjant z przeszłością, ale dla mnie człowiek z krwi i kości. Doskonale wykreowany, z wadami i zaletami. Pięćdziesięciolatek z cukrzycą, któremu najbardziej na świecie dokucza samotność. Pragnie bliskości kobiety, zrozumienia, ale także zwyczajnej, ludzkiej życzliwości.
Podczas tego śledztwa dręczą go demony przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Wallander zastanawia się, jak będzie wyglądał jego niegdyś bezpieczny świat za kilka lat. Martwi go coraz większe skomputeryzowanie wszystkich instytucji. Nie rozumie młodzieży, nie nadąża za nowinkami technologicznymi.
Wraz z Kurtem Wallanderem przeżywamy przeziębienie, wstajemy rano, odnotowujemy, jaka jest pogoda. To sprawia, że możemy zbliżyć się do niego i bardziej przeżywać każdy aspekt książki.
Polecam wam cały cykl o Kurcie Wallanderze. Szwedzkie kryminały naprawdę mają swój urok!
Autor: Henning Mankell.
Tytuł: "Zapora".
Wydawnictwo: W.A.B.
Ocena: 4,5.
Ty wiesz, że Mankell jeszcze przede mną :D Pierwszy tom cyklu mam u siebie, może mi ktoś kiedyś wylosuje :D
OdpowiedzUsuńBuziaki :*